Robi się nerwowo. Sprawdziłam dojazd do miejsca spotkania. Skserowałam i wydrukowałam wszystkie potrzebne dokumenty. Wywołałam zdjęcia. Powoli tworzę plan zadań na Ten Poranek. Odebrałam z pralni strój na Open Day. Sama się zdziwiłam jak bardzo różni się moje prasowanie od tego, jak to robią profesjonalistki.
Strój wymagany przez linię nosi nazwę ‚Business Attire’. W internetach pełno jest instrukcji, co wolno, a czego nie wolno założyć, gdy taki strój jest wymagany. Przedstawię najważniejsze elementy takiego stroju:
1. Kostium ze spódnicą lub spodniami – ciemny, dobrze skrojony, dopasowany, najlepiej wysokiej jakości.
2. Koszula – jasna, zapięta tak, aby nie pokazywać dekoltu
3. Rajstopy – w cielistym kolorze, niezbyt świecące, raczej cienkie
4. Buty – z zakrytymi palcami, ciemne, skórzane, na niskim obcasie (ok 5cm)
5. Dodatki – lepiej bez niż zbyt zwracające uwagę, mogą być małe kolczyki (sztyfty), delikatny łańcuszek, bransoletki lepiej sobie odpuścić – zwykle wydają dźwięki lub zbytnio się poruszają przy gestykulowaniu, zegarek prosty, z czytelną tarczą, na bransolecie lub czarnym pasku, jeśli konieczne jest założenie paska, to najlepiej wybrać taki, który wtopi się w tło stroju (np czarny do czarnego żakietu)
6. Makijaż – delikatny, elegancki, żadnych mocnych kolorów, preferowany tylko ukrywający wady, bez zbytniego podkreślania czegokolwiek
7. Fryzura – gładka, elegancka, może być kok lub kucyk (lepszy wtedy wyprostowany), akcesoria wybrać najlepiej niewidoczne (np brązowe dla szatynki, czarne dla brunetki*)
Kliknij, aby uzyskać dostęp Proper_Attire_and_etiquette_for_men_and_women.pdf
http://www.ehow.com/about_5042301_business-attire_.html
http://smallbusiness.chron.com/difference-between-business-casual-business-attire-24536.html
Oczywiście linia lotnicza określiła dokładniej, co jest zalecane: spódnica/sukienka do kolan. Chodzi o to, że uniform tej linii lotniczej zawiera spódnicę tej długości, i Rekruterzy chcą być pewni, że nie masz żadnych widocznych blizn/tatuaży etc.
* – Znając język francuski typowe nazewnictwo włosów czarnych jako ‚brunatnych’ wydaje mi się mylące: http://translate.google.pl/#fr/pl/brun
Póki co nie rozwiązałam jeszcze tej zagadki skąd ten błąd w rozumowaniu 🙂